Kapsułki na prostatę Apteo – opinia dojrzałego mężczyzny

Jestem dojrzałym mężczyzną w okolicach pięćdziesiątki. Już od dłuższego czasu, bo od około trzech lat towarzyszy mi ten niezmiernie przykry problem związany z prostatą. Chyba żaden z nas, facetów nie lubi o tym rozmawiać i w ogóle gdziekolwiek czy kiedykolwiek poruszać tego tematu. Bywa to dla nas zawstydzające, upokarzające, odbierające naszą męską godność. Niestety, jest jak jest i wiem, że należy się z tym pogodzić. To co możemy robić dalej, to szukać rozwiązań w postaci jakichś środków na prostatę. Moja przygoda z tego rodzaju środkami zaczęła mnie akurat bardzo niefortunnie, bo jako pierwszy z nich wybrałem Apteo, Prostata kapsułki na prostatę. Być może moja historia stanie się dla niektórych mężczyzn ostrzeżeniem.

Kapsułki na prostatę Apteo – opinie klientów?

Na kapsułki Apteo, Prostata natknąłem się po raz pierwszy w jednej z aptek, gdy byłem tam, by zakupić coś całkiem innego. Na ścianach, drzwiach oraz okienkach w danej aptece było mnóstwo reklam rekomendujących ten właśnie produkt, który rzekomo był znany ze swojej skuteczności z walce z prostatą oraz miał niebywale dobre opinie wśród zadowolonych klientów płci męskiej. W tym dniu nie zakupiłem go, jednak dużo o nim później rozmyślałem. Z tego względu następnego dnia wróciłem do wspomnianej apteki i dopytałem panią sprzedawczynię o kilka kwestii, w tym o skład tego środka, jak i możliwe skutki uboczne. Pani aptekarka przeanalizowała przy mnie w skrócie także inne najbardziej istotne informacje, które zawierała ulotka przyczepiona do opakowania kapsułek Apteo, Prostata.

Stosowałem się do instrukcji z ulotki suplementu Apteo

Wydawało mi się wtedy wszystko przejrzyste, jasne, bezpieczne. Zakupiłem więc te kapsułki i jeszcze tego samego popołudnia zdecydowałem się na zażycie pierwszej z nich. Zażywałem kapsułki zgodnie z tym, co polecała pani magister z apteki, jak również z tym, co producent podał w ulotce. Przez ponad miesiąc nie pominąłem żadnej z dawek, stosowałem się również do zasad związanych z piciem odpowiedniej ilości wody po połknięciu kapsułek, jak i organizacji kuracji pomiędzy posiłkami. Byłem niezwykle regularny podczas stosowania danego preparatu. Z tych właśnie powodów po upływie miesiąca czasu nie mogłem się pogodzić z tym, że efekty się nie pojawiły. Jak to możliwe, że popularny i cieszący się zaufaniem klientów produkt w ogóle na mnie nie zadziałał? Byłem wściekły i smutny jednocześnie, ponieważ moje problemy z prostatą nie zostały ani trochę rozwiązane. Chcę jeszcze dodać, że ten preparat spowodował u mnie działania niepożądane w postaci mdłości. Czułem się niedobrze po zażyciu każdej kapsułki, po prostu masakra. Gdyby nie to, może bym jeszcze kontynuował kurację, ale nie mogłem już tego wytrzymać. Mdłości na szczęście minęły tuż po odstawieniu środka.

Kapsułki na prostatę Apteo mi nie pomogły

W związku z powyższym nie jestem w stanie nikomu polecić kapsułek Apteo, Prostata. Wiadomo, że na każdego mogą one zadziałać inaczej, jednak moje doświadczenia są negatywne. Chcę zaznaczyć też, że w aptekach można dostać naprawdę wiele skuteczniejszych środków, które przeważnie są mniej znane, a przy okazji także mają niższe ceny. Warto zapytać o nie osób mających podobne problemy do naszych.