Apo-Tamis – opinie specjalistów to nie wszystko
Jestem panem po 60-tce. Przez większą część życia nie mogłem narzekać na żadne dolegliwości ani schorzenia. Owszem, od czasu do czasu pojawiały się u mnie jakieś infekcje, ale na szczęście z żadną większą chorobą nie miałem do czynienia. Teraz, gdy jestem na emeryturze zaczęły się u mnie pojawiać problemy z prostatą. Zaliczam się do grona ludzi, którzy jak tylko odczuwają jakąś dolegliwość to chcą ją jak najszybciej zdiagnozować i wyleczyć.
Dlaczego Apo-Tamis? Opinie specjalisty były jednoznaczne
To właśnie dzięki takiej upartości dosyć szybko trafiłem do lekarza specjalisty, który zdiagnozował u mnie lekki przerost gruczołu krokowego. Lekarz stwierdził, że w moim wieku jest to bardzo powszechne zjawisko, ale jeśli schorzenie wykryte jest w miarę wcześnie to można zahamować jego rozwój. Dostałem kilka leków na receptę i zacząłem swoją kurację.
Tabletkami, które miały być odpowiedzialne za złagodzenie objawów związanych z przerostem gruczołu prostaty był lek o nazwie Apo-Tamis. W jego składzie znajdował się chlorowodorek tamsulosyny. Leki charakteryzowały się przedłużonym uwalnianiem i miałem je przyjmować dwa razy dziennie. Jak już wcześniej wspomniałem jestem dosyć obowiązkowy więc przestrzegałem tej reguły. Niestety tabletki nie były dla mnie wskazane. Już po paru pierwszych dniach zacząłem odczuwać okropne skutki uboczne. Przede wszystkim miałem straszne zawroty i bóle głowy. Lubię jeździć na rowerze, ale po tych lekach po prostu nie mogłem tego robić. Odczuwałem także kołatanie serca i zacząłem mieć problemy żołądkowe. Niestety te negatywne skutki tak mnie osłabiły, że zdecydowałem się na odstawienie tych tabletek. W moim przypadku lek zwyczajnie się nie sprawdził.
Potrzebowałem czegoś lepszego i skutecznego.
Wraz z żoną postanowiliśmy znaleźć jakiś inny suplement, który będzie bezpieczny dla zdrowia. Pomógł nam w tym nasz syn. Przejrzał on internet i trafił na aukcję preparatu o nazwie Prostolan. Sprawdził jego skład, poznał opinie innych osób i zdecydował się na zakup. Leki przyszły na mój domowy adres i kiedy tylko je otrzymałem, to także zapoznałem się z dokładną instrukcją i przede wszystkim sprawdziłem czy będą jakieś skutki uboczne. Okazało się, że kapsułki są bezpieczne, mają skoncentrowane dawki witamin i można je przyjmować bez zagrożenia zdrowia. Prostolan łykałem rano i wieczorem po posiłku.
Leki przyjmowałem przez dwa tygodnie. W tym czasie moje problemy z pęcherzem moczowy znacznie się zmniejszyły. Uznałem, że skoro lek działa, to poproszę syna o zamówienie jeszcze jednego opakowania. Tym razem kuracja polegała na przyjmowaniu jednej tabletki dziennie i miała charakter profilaktyczny.
Dzięki tym kapsułkom znowu mogę funkcjonować jak mężczyzna!
Dziś jestem przygotowany na nowe wyzwania, mogę znowu jeździć na rowerze i nie mam żadnych problemów z infekcjami dróg moczowych. Po konsultacji z lekarzem okazało się także, że gruczoł prostaty się nie rozrasta, a wręcz nawet się trochę zmniejszył. Moim wybawieniem był suplement Prostolan. Jeśli któryś z Panów czytających ten wpis także ma problemy z prostatą, to polecam zakup tych kapsułek. W końcu w każdym wieku możemy być zdrowi i szczęśliwi. Wystarczy tylko odrobina samodyscypliny i regularne przyjmowanie suplementu.